Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rudy2way
Super Moderator
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:44, 01 Gru 2005 Temat postu: Obraz Polaków za granicą |
|
|
Jak ostatnio czytałem na grono.net polacy często niechętnie sobie pomagają za granicą. Na początku niby są dobrymi przyjaciółmi, a gdy przychodzi co do czego, to odwracają się od potrzebującej osoby. Jednak nie wszyscy są tacy. Czyżby Polacy za granicą przemieniali się w pazerne istoty, które pragną zarobić jak najwięcej kasy i iść po trupach do celu?? Ja na szczęście natrafiłem w Londynie na miłą polkę pracującą w sklepie. Bardzo przyjemnie mi się z nią gadało.
A jakie były wasze doświadczenia w kontakcie z polakami za granicą i jaki obraz polaków za granicą obił wam się o uszy??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MaDziuNiaa
www.licealista.fora.pl - przyjaciel. :)
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Czw 22:56, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
polacy postrzegani sa w niektórych krajach jako zacofane społeczeństwo i czesto mowi sie o nas dosc "kontrowesyjne" rzeczy moja wypowiedź nie dotyczy wszystkich państw na świecie.... pisze to co mi sie "obiło o uszy"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olways
www.licealista.fora.pl - przyjaciel. :)
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią 2:19, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Moj kumpel jest obecnie w Irlandi. W/g mnie trafil troche lipnie. W Słupsku (bo tu mieszkamy) ze swoimi "kolegami" normalnie wszystko ok bylo, kazdy dla siebie spoczko. Wyjechal do pracy w Irlandi i ich tam spotkal (Bo oni jakos wczesniej pojechali) i kumpel mial problem zeby gdzies przekimac bo prace zaczynal jakos od nastepnego tygodnia(byl wtorek badz sroda) i pytal ich sie czy moze u tych swoich "kolegow" przekimac to mu powiedzieli zeby "spierdalal" 0_o Ten moj kumpel akurat byl na caffe i mi opisal cala sytuacje... calkiem przypadkiem zapoznali jakis polakow ktorzy im pomogli i za free mogli spac do mometu kiedy nie znajda sobie cos. Jak dostali prace to oddali calosc za mieszkanie i za zarcie bo nie mieli nic kasy. "Gdy najlepszy kumpel zrobi z Ciebie wala...." jednym slowem przejebane. "Koledzy" mojego znajomoego przycieli w chuja, ale wiem ze jak przyjada wszyscy na swieta to sie lekko zdziwia... Postapili jak chuje, a obcy ludzie im pomogli. Niektorzy to dobzi koledzy jak masz kase, a jak potrzebujesz to pocaluj mnie w dupe. Poprostu porazka... jak narazie kumplwi dobrze sie powodzi zobaczymy jak przyjedzie na swieta... Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDziuNiaa
www.licealista.fora.pl - przyjaciel. :)
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią 13:31, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
dokładnie olways koledzy są kiedy mają interes .... a jak już się on skończy to raptownie kolegów nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klik
Maniak postów
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią 13:35, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Prawda jest taka, że jeżeli umiecie liczyć w takich sytuacjach to liczcie na siebie, a nie na "kolegów". Tak było jest i będzie i nie ma raczej co liczyć na zmieny. Ludzie po prostu tacy są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudy2way
Super Moderator
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:53, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No niezła historia Olawys. Bo Polacy w sobie takie coś mają, coś z hama. Takie pazerne hieny na kase. Ja dzisiaj specjalnie pojechałem do szkoły, żeby sobie lekcje skserować (24 km) i co, nawet nikt nie chciał wyjąć zeszytu z żadnego przedmiotu (nie mówiąc o pójściu ze mną na ksero). No fakt, że wyszli już ze szkoły. No nic trzeba focha zarzucić do wtorku (do poniedziałku mam jeszcze zwolnienie). hehe
A co do wyjazdu za granicę, to nie wszyscy są hamami na szczęście. A co do tego kolesia, to widocznie tamci nie byli jego najlepszymi kumplami.
A morał z tej historii jest taki, że Polacy muszą sie odhamić. Bo przez ostatnie lata patrzą na świat przez pryzmat forsy i narzekają, że jej wciąż za mało, jakby w życiu najważniejsze były tylko pieniądze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDziuNiaa
www.licealista.fora.pl - przyjaciel. :)
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią 17:02, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
rudy2way napisał: | N
A morał z tej historii jest taki, że Polacy muszą sie odhamić. Bo przez ostatnie lata patrzą na świat przez pryzmat forsy i narzekają, że jej wciąż za mało, jakby w życiu najważniejsze były tylko pieniądze... |
dokładnie !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olways
www.licealista.fora.pl - przyjaciel. :)
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Sob 2:21, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
"W miare jedzenia wzrasta apetyt" znacie to na pewno i tak jest z kasa.... masz duzo to chcesz wiecej. Predzej z Toba biedny sie podzieli niz kolo co ma kilknascie zer na koncie :X
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klik
Maniak postów
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Sob 14:56, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
olways napisał: | "W miare jedzenia wzrasta apetyt" znacie to na pewno i tak jest z kasa.... masz duzo to chcesz wiecej. Predzej z Toba biedny sie podzieli niz kolo co ma kilknascie zer na koncie :X |
Proste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudy2way
Super Moderator
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:20, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
olways napisał: | "W miare jedzenia wzrasta apetyt" znacie to na pewno i tak jest z kasa.... masz duzo to chcesz wiecej. Predzej z Toba biedny sie podzieli niz kolo co ma kilknascie zer na koncie :X |
Ale też naszczęście w miarę jedzenia człowiek staje się coraz bardziej najedzony
Na szczęście nie wszyscy ludzie reagują tak samo na przypływ gotówki. Woda sodowa uderza u każdego w inne miejsca. U mnie poszłaby ona w akwarium (w przyszłości będe miał ponad 500l) i na inne rzeczy. A co do pazerności, to albo człowiek się z nią rodzi, albo ją nabywa, albo ma jej mniej i może normalnie żyć heheeh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDziuNiaa
www.licealista.fora.pl - przyjaciel. :)
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Sob 23:25, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
no niebyłabym tego taka pewna .... każdemu na widok większej ilośc zer w sumie pieniędzy świecą się oczka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olways
www.licealista.fora.pl - przyjaciel. :)
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Sob 23:53, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
MaDziuNiaa napisał: | no niebyłabym tego taka pewna .... każdemu na widok większej ilośc zer w sumie pieniędzy świecą się oczka... |
Pewnie, ze sie swieca. Tylko jedni staja sie bardziej pazerni inni realizuja plany jakie mieli za lat kiedy planowali.
Ja osobisie (na pewno jak kazdy) mam plany ktore chcialbym w pierwszej kolejnosci zrealizowac, a jak bym mial jakas inna potrzebe to bym do niej darzyl jednak nie kosztem przyjazni lub innego waznego czynnika. Jesli juz stalbym sie tak bardzo pazerny i ch*j bym wbijal we wszystkich to musialbymi to ktos przetlumaczyc jakby to nieposkutkowalo sens mojego zycia stalby sie pusty. Dla tego trzeba znac "granice" kiedy przystopowac i najwazniejsze... nie patrzyc tylko na siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klik
Maniak postów
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pon 18:57, 05 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
olways napisał: |
MaDziuNiaa napisał: | no niebyłabym tego taka pewna .... każdemu na widok większej ilośc zer w sumie pieniędzy świecą się oczka... |
Pewnie, ze sie swieca. Tylko jedni staja sie bardziej pazerni inni realizuja plany jakie mieli za lat kiedy planowali.
Ja osobisie (na pewno jak kazdy) mam plany ktore chcialbym w pierwszej kolejnosci zrealizowac, a jak bym mial jakas inna potrzebe to bym do niej darzyl jednak nie kosztem przyjazni lub innego waznego czynnika. Jesli juz stalbym sie tak bardzo pazerny i ch*j bym wbijal we wszystkich to musialbymi to ktos przetlumaczyc jakby to nieposkutkowalo sens mojego zycia stalby sie pusty. Dla tego trzeba znac "granice" kiedy przystopowac i najwazniejsze... nie patrzyc tylko na siebie. |
Są rzeczy ważniejsze od pieniędzy... Tak było jest i będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olways
www.licealista.fora.pl - przyjaciel. :)
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Czw 17:05, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
klik napisał: |
olways napisał: |
MaDziuNiaa napisał: | no niebyłabym tego taka pewna .... każdemu na widok większej ilośc zer w sumie pieniędzy świecą się oczka... |
Pewnie, ze sie swieca. Tylko jedni staja sie bardziej pazerni inni realizuja plany jakie mieli za lat kiedy planowali.
Ja osobisie (na pewno jak kazdy) mam plany ktore chcialbym w pierwszej kolejnosci zrealizowac, a jak bym mial jakas inna potrzebe to bym do niej darzyl jednak nie kosztem przyjazni lub innego waznego czynnika. Jesli juz stalbym sie tak bardzo pazerny i ch*j bym wbijal we wszystkich to musialbymi to ktos przetlumaczyc jakby to nieposkutkowalo sens mojego zycia stalby sie pusty. Dla tego trzeba znac "granice" kiedy przystopowac i najwazniejsze... nie patrzyc tylko na siebie. |
Są rzeczy ważniejsze od pieniędzy... Tak było jest i będzie. |
Pewnie dobra zabawa, milosc, przyjazn. A na pewno dla mnie najwazniejsze sa chwile ktore juz nie wroca.... Granie w pilke na podworku kilka lat temu. Niezapomniane biwaki. Fajne biby. Wkurwa mnie 1 rzecz. Jeden kumpel sie ozenil i ch*j ku**a zmienil sie strasznie... i zal mi go.
Acha.... "To co bylo juz nie wroci..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaDziuNiaa
www.licealista.fora.pl - przyjaciel. :)
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią 23:22, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
no tak ale zostaja wspomnienia .... i należy sie starac aby nasz przyszlośc byla równie urozmaicona jak przeszlosc i zebysmy za dobre pare lat mieli fajne wspomnienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|