Licealista.fora.pl - forum dla Licealistów

bolek

Cześć!

Kiedy zaczynacie się przygotowywać do matury? myślicie, że jest sens już zacyznać czy wszystko zapomnę?

Pozdro!

Mycha12

wszystko zależy od tego jakim tempem się uczysz. JAk przychodzi Ci to łątwo i szybko Ci to idzie, to nie musisz rozpoczynać za szybko. JEśli natomiast masz większe braki, warto zacząć już wcześniej.

koder

Przygotowania najlepiej zacząć już Smile

kilka miesięcy to odpowiedni czas.

azab

Ja już maturę mam za sobą: trzy miesiące zajęła mi taka konkretniejsza nauka pod maturę.

sloneczko93

lepiej zaczac uczyć się wczesniej, a potem wszystko sobie przypominać np miesiąc przed

magda_gdy · Wysłany: Pon 20:14, 03 Mar 2014 Temat postu:

Ja do matury zaczęłam się uczyć trzy miesiące przed pierwszym egzaminem. Oczywiście na początku tylko sobie przeglądałam książki, zeszyty itp., a dopiero potem regularnie robiłam testy i przerabiałam materiał według konkretnych działów. Nie warto zostawiać nauki na ostatnią chwilę, nawet jeśli w liceum uczyliśmy się w miarę regularnie.

Pauliina

Myślę, że styczeń to dobry czas na przygotowania do matury. Ale w sumie mamy już kwiecień, i jak Ci idzie? Smile

hera23

Zgadzam się, styczeń to najlepszy miesiąc na początek nauki. Zresztą, na ogół wszyscy odkładają naukę do jakiejś konkretnej daty, a początek roku będzie jak znalazł Wink

Choć niektórzy uczą się dopiero na miesiąc przed egzaminami.

walek

Trzeba się uczyć tak, żeby nie zapominać Very Happy

Warto przed rozpoczęciem nauki zadbać o relaks. Jeśli jesteśmy spięci i zestresowani, to i tak wszystko wyleci nam z głowy. Myślę, że powoli można rozpoczynać naukę na trzy miesiące przed egzaminem. To chyba optymalny czas, aby ze wszystkim na spokojnie zdążyć. Pamiętajmy, że to nie nauka, tylko powtórzenie;)

kazka

Myślę, że teraz już na pewno jest odpowiedni termin, aby zacząć Razz

A tak naprawdę, to każdy uczy się innym trybem. Wszystko zależy tez od tego, jak wiele pamiętamy z zajęć - czy będzie to nauka, czy tylko powtórka.

adrianka

I jak maturzyści, kiedy zaczęliście przygotowania i jak Wam poszły egzaminy? Smile

Swoją drogą, ja się uczyłam na miesiąc przed egzaminami i jakoś dałam radę w miarę ogarnąć cały materiał. ale też dużo pamiętałam z lekcji.

musz13

Lepiej zacząć wcześniej, żeby później nerwowo nie powtarzać wszystkiego na ostatnią chwilę. To zależy jeszcze od tego, ile mamy zaległości. Jeśli w ogólnie nie mamy zaległości, to na powtórkę materiału spokojnie starczy nam nawet miesiąc. Każdy uczy się innym trybem, ja bym jednak radził wcześniej zasiąść nad książkami.

marta5

Ja pamiętam, że uczyłam się mniej więcej na miesiąc przed pierwszym egzaminem i dałam radę. Tyle mi wystarczyło, maturę zdałam całkiem nieźle;) Ale przyznaję, że rzeczywiście sporo materiału pamiętałam z lekcji.

maria13

Optymalnie, to chyba trzeba zacząć trzy miesiące przed maturą Smile

kazalnica

Zgadza się, przyjmuje się, że te 3 miesiące przed maturą powinny wystarczyć. Mnie wystarczyły w zupełności:)