|
Licealista.fora.pl - forum dla Licealistów Liceum - najpiękniejsze lata życia! Forum Licealisty. Ogłoszenia, praca, języki obce, studia, szkoły średnie, szkolnictwo, muzyka, darmowe programy, download, hyde park, humor, imprezy, sport, kino, komputery, książki, i wiele innych... |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adaś
Сталин
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustka
|
Wysłany: Pon 0:24, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
jaki ładny wierszyk a jaki zyciowy czlowiek bez nałogów to czlowiek jakis taki nijaki kazdy ma jakies nałogi niesa to zawsze alkochol i narkotyki czasami nawet głupie zeczy staja sie naszymi nałogami wienc wydaje mi sie ze kazdy ma jakis swój tam nałóg a jezeli ktoś niezna swojego umiaru to poprostu jest słaby lub chcial przykozaczyc przy kumplach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
daftie
Pisarz
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: jedyne miasto (warszawa)
|
Wysłany: Pon 0:25, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a czy ktoś tu powiedział, że jego picie jest oznaką alkoholizmu? nie widzę w okazjonalnym zrobieniu sobie przerwy w trzeźwym myśleniu nic złego. osobiście lubię smak alkoholi, które wymieniłem, nie piję dla szpanu, a dla dobrej zabawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pani.a
Maniak postów
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Pon 0:33, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zgodze sie nałogi są różne.
Ale tu mowa nie o nałogu obgryzania paznokci czy nałogu jedzenia czekolady.
Znałam kiedys kogoś kto tak jak daftie uważał ze picie nie jest oznaką alkocholizmu. Wkoncu każdy moze sobie popic. Co w tym złego prawda?
Az nadzchodzi dzien w którym nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego ze po alkochol siegamy za często.
Tego kogos juz nie ma. Twierdził ze nic zlego sie z nim nie dzieje.
Człowiekowi pod wpływem przychodza dziwne rzeczy do głowy.
I nie dość ze moze uszkodzi siebie to i innych.
Ale oczywiście Wy o tym wszytskim już wiecie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daftie
Pisarz
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: jedyne miasto (warszawa)
|
Wysłany: Pon 1:50, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pani.a napisał: |
Znałam kiedys kogoś kto tak jak daftie uważał ze picie nie jest oznaką alkocholizmu. Wkoncu każdy moze sobie popic. Co w tym złego prawda?
Az nadzchodzi dzien w którym nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego ze po alkochol siegamy za często.
Tego kogos juz nie ma. Twierdził ze nic zlego sie z nim nie dzieje.
Człowiekowi pod wpływem przychodza dziwne rzeczy do głowy.
I nie dość ze moze uszkodzi siebie to i innych.
Ale oczywiście Wy o tym wszytskim już wiecie... |
Dramatyzujesz. Gdyby było, jak twierdzisz, to 95% studentów byłaby alkoholikami, a 60% społeczeństwa ogółem. Wiem, wyjątek potwierdza regułę, ale takich osób, o których mówisz jest ogromna mniejszość.
Proszę o jeden racjonalny argument, który stanowiłby przeciw napiciu się w weekend, dla rozerwania się - w towarzystwie, z przyjaciółmi.
A tak a propo - alkoholik najlepiej wie, że jest uzależniony, ale nie jest w stanie z tym skończyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pani.a
Maniak postów
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Pon 12:18, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
daftie napisał: |
Wiem, wyjątek potwierdza regułę, ale takich osób, o których mówisz jest ogromna mniejszość.
|
Od młodych lat sie zaczyna pic.
Potem gdy sie zakłada rodzine matka która piije, badz ojciec który pije maltretuje swoje dzieci. I nie mów mi ze o osobach o których mówi jest ogromna miejszość. Potem sie tylko słyszy o tym ze jakiś rodzic znowu pobił dziecko.
A skąd sie biora tacy ludzie? A stąd, że czesto gęsto gdy zaczynali pic w młodości twierdzili, że wkońcu to tylko dla rozerwania się.
Może i dramatyzuje. Ale mam swoj powód.
A tak apropo - alkoholik zawsze sie wyprze tego, że jest alkoholikiem i nie zawsze zdaje sobie sprawy z tego, że jest uzależniony.
Nie mam nic przeciw napiciu sie w weekend dla towarzystwa, ale tylko wtedy kiedy jest to z umiarem i nie wylicza sie potem po ilu ktos wysiadł.
Bo wtedy wszytsko mija sie z celem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daftie
Pisarz
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: jedyne miasto (warszawa)
|
Wysłany: Pon 21:45, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A skąd sie biora tacy ludzie? A stąd, że czesto gęsto gdy zaczynali pic w młodości twierdzili, że wkońcu to tylko dla rozerwania się. |
Jasne, ale to nie jest coś prowadzącego do alkoholizmu. To tylko jeden z ogromnej ilości czynników, które mogą do tej choroby prowadzić - równie mocny czynnik, jak totalna abstynencja w młodości.
Cytat: | A tak apropo - alkoholik zawsze sie wyprze tego, że jest alkoholikiem i nie zawsze zdaje sobie sprawy z tego, że jest uzależniony. |
Nie wiesz o czym mówisz. Polecam książkę np. dr. Bohdana Woronowicza, pt. "Alkoholizm jako choroba". Zrób małe badanie - podejdź do normalnego człowieka i zapytaj czy jest alkoholikiem, a następnie weź na celownik menela spod nocnego. Pierwszy ze spokojem odpowie Ci, że nie. Jak myślisz, jak zareaguje drugi i dlaczego? Gwarantuję Ci, że jego reakcja powie Ci wszystko.
Cytat: | Nie mam nic przeciw napiciu sie w weekend dla towarzystwa, ale tylko wtedy kiedy jest to z umiarem i nie wylicza sie potem po ilu ktos wysiadł.
Bo wtedy wszytsko mija sie z celem. |
A ja uważam, że to kwestia gustu - to czy ktoś pije dużo czy mało, czy wylicza czy nie. Osobiście mnie ciekawi to, jak to jest, że jedna osoba może wypić dużo i nie widać tego po niej, a druga, mimo że schab ogromny 'passuje' po małej ilości alkoholu. Dlaczego niektóre kobiety są nie do przepicia i poza wypiekami nie ma żadnych oznak niemożliwych ilości kwasu octowego we krwi następnego dnia?
Powiem Ci jedno - w swoim życiu człowiek MUSI się wyszaleć. Kiedy Twoim zdaniem jest najwłaściwszy moment? W momencie, kiedy jest samodzielny i bez niczyjej kontroli czy może trochę wcześniej, kiedy ma nad sobą instytucję pt. 'rodzice' i jego mózg jest całkiem plastyczny? Z dwojga złego lepsze jest nadużywanie, niż nieużywanie - dlaczego? Bo do życia trzeba być dostosowanym, a przy tym nie mieć problemów związanych z dwubiegunówką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adaś
Сталин
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustka
|
Wysłany: Czw 0:46, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Powiem Ci jedno - w swoim życiu człowiek MUSI się wyszaleć. Kiedy Twoim zdaniem jest najwłaściwszy moment? W momencie, kiedy jest samodzielny i bez niczyjej kontroli czy może trochę wcześniej, kiedy ma nad sobą instytucję pt. 'rodzice' i jego mózg jest całkiem plastyczny? Z dwojga złego lepsze jest nadużywanie, niż nieużywanie - dlaczego? Bo do życia trzeba być dostosowanym, a przy tym nie mieć problemów związanych z dwubiegunówką. |
Dokładnie.... ja sie z tym zgadzam
człowiek powinien spróbować wszysktiego i wyszaleć sie w młodości zeby potem doo niczego go nieciagneło.... czlowiek który wei jak sie pije poprostu powei ze niema ochoty i juz ale gdy ktos wogule nipije napije sie raz.... pomysli ze fajna sprawa.... napije sie drugi i juz po kolesiu dlatego ja uwazam ze oile sie nieprzegina pałki z tym piciem jak to moi kumple nieraz robia takzwanie do obrzygania sie to jest wszystko spoko poprostu jesli czlowiek wie ile jest wstanie wypic zeby dojsc do domu i wie kiedy mozna a kiedy nie no i oczywiscie potrafi odmuwić...... taki czlowiek nigdy alkocholikiem niebedzie wienc kwestia kto jest alkocholikiem a kto nie zostaje w naszej bani bo to ona koniec końcu decyduje czy nasza reka ma przechylic kieliszek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DoMiNiSiA
Żona Freaka :-* :)
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustka
|
Wysłany: Śro 21:03, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Alkoholikiem nie zostaje sie z dnia na dzień. A picie wsród znajomych od czasu do czasu to normalna sprawa i wcale nie od tego sie zaczyna. Oczywiście są przypadki, że ktoś wpadl w nałog, bo robił to za często... Ale to rzadkość. Najczęściej popada sie w alkoholizm z konkretnego powodu... Jak niektórzy mówią po to żeby nie myśleć...itd. I powiem szczerze lepiej pić w mlodości od czasu do czasu niz jak sie jest doroslym nadrabiać zaległości w imprezowaniu.
P.S. Z koleżanką probujemy pędzić bimber HAhahaha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adaś
Сталин
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustka
|
Wysłany: Czw 0:34, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
poprostu alkocholikami zostaja kolesie którzy neirada sobie z realiami swiata.... np umarła cala rodzina kolesiowi... i jezeli on niejest na tyle silny by stawic temu czoła to poprostu cos w nim umiera.... jego pasja i jego mazenia zanikaja i staje sie on przysłowiowym żulkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woland
Taki se gostek
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:10, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Adaś napisał: | poprostu alkocholikami zostaja kolesie którzy neirada sobie z realiami swiata.... np umarła cala rodzina kolesiowi... i jezeli on niejest na tyle silny by stawic temu czoła to poprostu cos w nim umiera.... jego pasja i jego mazenia zanikaja i staje sie on przysłowiowym żulkiem |
AAAAAAAAAAAhahahahhahaha ile ty masz lat? hehehe Alkoholizm jest wynikiem egoizmu a procent tych co piją bo im cieżko nie przekracza 25
wiekszość pije bo lubi a potem już nie lubi a musi
kultura też ma tu wiele do gadania bo jak na wigilijnym stole stoi połówka przy karpiu w galarecie to wymusza pewne zachowanie u dzieciaka które zazwyczaj berze to za normalną kolej rzeczy że tzra przy wigili wypić
ale co tam przy wigilii a imieniny wesela a nowy rok a promocja oficerska hehehe koniec roku akademickiego gril w Polsce nie tzreba szukać okazji ona sama sie znajdzie hehehehe
Pozdrawiam Adasia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adaś
Сталин
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustka
|
Wysłany: Pon 0:14, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no dzieki za pozdrowienia aj tam statystykom niemoża ufac ae czy uwazasz ze ludzie ktozy pija bo lubia, lub musza na tym i na tamtym zostaja takimi menelami rasowymi , jakos moj ojciec pije na takich imprezkach i uwiez mi on niema talentu do picia i jakoś menelem zpod sklepu niezostaje mi sie wydaje ze to musi byc jakis powod picia....jakiś szok który doznaje czlowiek
Pozdrawiam Wolanda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daftie
Pisarz
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: jedyne miasto (warszawa)
|
Wysłany: Pon 3:11, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Woland napisał: | AAAAAAAAAAAhahahahhahaha ile ty masz lat? hehehe |
Tak dyskutować nie pozwolę. Bądź łaskaw nie kpić ze zdania innych, ok?
Woland napisał: | Alkoholizm jest wynikiem egoizmu a procent tych co piją bo im cieżko nie przekracza 25
wiekszość pije bo lubi a potem już nie lubi a musi kultura też ma tu wiele do gadania bo jak na wigilijnym stole stoi połówka przy karpiu w galarecie to wymusza pewne zachowanie u dzieciaka które zazwyczaj berze to za normalną kolej rzeczy że tzra przy wigili wypić
ale co tam przy wigilii a imieniny wesela a nowy rok a promocja oficerska hehehe koniec roku akademickiego gril w Polsce nie tzreba szukać okazji ona sama sie znajdzie hehehehe |
Bzdury. Po pierwsze, skąd wziąłeś ten procent? (link plx) Odsyłam do fachowych badań, np. na EBSCO. Dla Twojej wiedzy badania psychologów (tak, profesjonalistów, nie na 'chłopski rozum') wykazują, że głównym podłożem alkoholizmu jest stan emocjonalny danej osoby. Tylko 6% osób wykazuje predyspozycje (chyba niewłaściwe słowo, późno jest) do zostania alkoholikami, bo ich najwcześniejsze otoczenie dawało przykład. A, jeśli chcesz wiedzieć, nie chce mi się szukać badań, więc bez %, które tak bardzo lubisz - kultura picia jest BARDZO ważna i NIE WOLNO ukrywać się z alkoholem przed dzieckiem. Dziecko powinno nauczyć się pić OD RODZICÓW, a nie od KOLEGÓW. Dlaczego w Polsce masę nastolatków pije w bramach, na podwórkach, dla szpanu? Bo tak się nauczyli, ponieważ alkohol był czymś zabronionym, czymś, co wzbudzało strach i adrenalinę - osoby nauczone pić przez rodziców (którzy oczywiście muszą dawać 'dobry' przykład, tzn. bez napierdalania się po alko), jak to się dzieje w krajach zachodu. Tam mniej młodzież pije? Nie zauważyłem.
Żałuję, że jeszcze raz muszę to powtarzać. Bardzo mi przykro, ale podłożem alkoholizmu u jakiś 90% ludzi nie jest częstotliwość picia, lecz coś leżące zupełnie z innej strony.
Zakończmy tą jałową dyskusję albo zacznijcie pisać coś sensownego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adaś
Сталин
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustka
|
Wysłany: Pon 16:24, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Daftie sie rozgniewala no niedenerwuj sie oddychaj powoli i spokojnie , poprostu kazdy ma inne zdanie i wiesz ja moge miec jakies glupie zdanie na ten temat ale jak to pwoiedzialas na ten nasz chlopski rozum moje podejscie do tej sprawy wyjade mi sie dobre uwazam ze alkocholizm w wiekszej mieze bieze sie z podloza psychicznego ze slabości czlowieka i braku silnej woli a z tym ze mlodziez pije bo jest to adrenalina to sie zgadza taka sama sprawa z narkotykami biora bo to jest zabronione czyli niesie ze soba taka nutke adrenaliny strachu ze ktos moze nas zlapac wienc dzieciaki z gimnazjów probuja a potem z kumplami wala ciągle i tak to juz jest ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ditte
Użytkownik
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:06, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jessica Alba In Anal Action Movie!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomatoe
Użytkownik
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:36, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Natalie Portman in anal action!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|